27 wrz 2022

Wakacyjne wędrówki, czyli tym razem Skania w obiektywie Oli i Dawida.
Z wielką przyjemnością przekazujemy Wam pełną pozytywnej energii relację ze szlaku wzdłuż południowego wybrzeża Szwecji. Po drodze zamek Hovdala z warzywnym ogrodem,czyste leśne strumienie i nadmorskie pejzaże. W sam raz na lipcowy weekend!
Las nas wzywa! O poranku włożyliśmy buty trekkingowe i wyruszyliśmy na szlak Skaneleden. Gęste splątane lasy, megalityczne monumenty, samotne dostojne drzewa i ciekawskie zwierzaki… to był wspaniały pomysł na orzeźwiający początek dnia.
Na trasie naszej wędrówki wyrósł zamek Hovdala, a wokół niego pieszy szklak Hovdalaleden. Ale! Olśniewające są ogrody zamkowe z Panią Ogrodniczką, od której po prostu bije magiczny blask. Takie buraczki i zielone smakołyki po prostu muszą być zdrowe i energetyczne.
Mniam mniam mnia, naturalne, wyrosłe z żyznej ziemi Skanii, wyhodowane przez troskliwe ręce warzywa, podane z miłością… Po-siłek, który daje siły w Glada Geten Gardsmejeri, a wokół nas ciekawskie kozy i inne “grubaski” zajęte swoimi sprawami.
Może nie super cool skandynawski dizajn, ale sklepikowe różności w Glada Geten, oj kusiły
W butiku zamkowym Hovdala, takie oto ceramiczne kubki ze Skanii. Wymarzone po prostu żeby napić się z nich kawy. A kubek każdy inny, bo ręcznie wyrabiany. Skania słynie ze swojej ceramiki, i nic dziwnego.
W dolinie Forsakar Tajemnicza Degberga… to dwa najwyższe w Skanii wodospadu
Złożyliśmy wizytę leśnym syrenom, chochlikom i wróżkom zamieszkującym dolinę Forsakar w pobliżu z Degbergi.
Kilka łyków krystalicznie czystej wody z najwyższego w Skanii wodospadu Forsakar cudownie rozjaśniło myśli.1